Dziennik refleksji

 Jakiś czas temu miałam okazję odwiedzić Olsztyńskie muzeum przyrody. Była to idealna okazją do przyjzenia się bliżej temu co zazwyczaj możemy oglądać tylko z daleka. Ja od dziecka mam okazję obcować z naszą polską fauna i florą, ale wizyta w tym miejscu pozwoliła mi bliżej przyjrzeć się okaza zwierząt, których w naturalnych środowisku tak blisko nie zobaczymy. Ponadto dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy i zachowaniach zwierząt I ich życiu. Myślę że takie wycieczki dla nas jako dla przyszłych nauczycieli są bardzo wartościowe. Poszerzają nasza wiedzę i dają inspiracje do tworzenia ciekawych zajęć. Do jak wiemy dzieci nie lubią nudnego gadania one wolą działać. Dlatego też poznając takie miejsca będziemy mogli w przyszłości zabierać naszych wychowanków tam, bo wycieczki w nieznane dla edukacji nie są najlepsze. Ponad to wizyta w takim muzeum mocno pokazuje jak ważne jest dbanie o naszą rodzimą przyrodę. Jak dużym problemem są dzikie wysypiska czy masowe wycinanie lasów. Pozwala zroz

 W związku z natłokiem obowiązków jakie sobie wzięłam ostatnio na głowę, zapomniałam o tym co jest dla mnie najważniejsze czyli swojej własnej edukacji. Tempo w jakim żyłam przez ostatnio miesiąc przerosło i mnie. Chociaż nigdy nie powinniśmy zapominać o samorozwoju ja to ostatnio zrobiłam. Brak czasu na odpoczynek wpłynął na to że nie miałam ochoty na to co lubię najbardziej, czyli odkrywania otaczającego nas świata. I mimo że odwiedziłam parę ciekawych miejsc, o których napisze w kolejnych postach, nie miałam czasu by usiąść i przełożyć tego na swoje przemyślenia i odczucia z tym związane. Uważam też za tryb życia w którym ciągle za czymś gonimy nie jest korzystny, bo wielu rzeczy niezauważamy, albo przechodzimy obojętnie bo przecież nie mamy czasu. Zwłaszcza w tak pięknym czasie jakim jest wiosna powinniśmy przysiąść na chwilę refleksji. Wszystko wraca do życia, rośliny zielenieją i zaczynają kwitnąć, wiele zwierząt też jest bardziej aktywne. Nie ma lepszego okresu na obserwacja prz